Parawany metalowe jako świetnie rozwiązanie w dobie koronawirusa

Trwająca już dwa lata pandemia koronawirusa wymusiła wiele zmian w naszym codziennym życiu. Zmian, które nie kończą się na noszeniu maseczki i dezynfekowaniu rąk. Istotną kwestią jest utrzymywanie dystansu, szczególnie w zamkniętych pomieszczeniach. Na przykład w restauracjach i kawiarniach, które spełniać muszą dziś zupełnie nowe normy sanitarne. Tylko jak sprawić, aby goście lokalu nie zbliżali się do siebie bez potrzeby? Jak zminimalizować ryzyko tego, że ktoś nieświadomie zarazi osoby siedzące przy pobliskim stoliku?

Rozwiązaniem mogą być metalowe parawany. Dzięki nim łatwo oddzielimy przestrzeń otaczającą poszczególne stoliki, dając klientom większe poczucie bezpieczeństwa. A przy okazji także więcej prywatności i komfortu. Jednocześnie metalowe parawany nie wpłyną negatywnie na estetykę wnętrza. Wręcz przeciwnie – stanowić mogą element dekoracyjny, nadający lokalowi wyrazistego charakteru.

Funkcjonalność i elastyczność metalowych parawanów to ich ogromne zalety. Możemy błyskawicznie złożyć je i przenieść w inne miejsce, aby wydzielić nimi inną strefę. Możliwe jest także połączenie kilku parawanów ze sobą. Co więcej, rozmiar parawanów może być dostosowany do indywidualnych potrzeb i do wnętrza konkretnej restauracji lub kawiarni.


Metalowe parawany – nie tylko w restauracji

Warto zauważyć, że metalowe parawany sprawdzą się nie tylko w lokalach gastronomicznych. W dobie pandemii mogą być też doskonałą opcją dla dużych przestrzeni biurowych typu open space. Nie wszyscy przecież mogą pracować w trybie home office. W takich miejscach parawany również ograniczą zbędne kontakty, ułatwią utrzymywanie potrzebnego dystansu, jednocześnie – tak jak i w przypadku restauracji czy kawiarni – dadzą poczucie prywatności i bezpieczeństwa. Bo użyteczność parawanów nie skończy się oczywiście w momencie, w którym pandemię będziemy mieli już wreszcie za sobą.